Mija 70 lat od dramatycznych wydarzeń jakie się rozegrały 3 grudnia 1944 r. we wsi Bór-Budy. Owego dnia w domu Zdrowaków przebywało czterech partyzantów z oddziału AK „Sosienki”, Stanisław Furdyna (nr 193), Antoni Wykręt (nr 613), Stanisław Kwiatkowski (nr 12374), Marian Szayer (nr 17036). Byli oni uciekinierami z KL Auschwitz. Pierwszym dwóm udało się zbiec z obozu we wrześniu 1944 r., a już miesiąc później w brawurowej akcji uwolnili oni Mariana Szayera.
Feralnego dnia do domu Zdrowaków zawitał esesman Aleks, który spotkał się z partyzantami i wyraził chęć wstąpienia do ich oddziału, po czym się oddalił w celu przyniesienia broni z obozu. Niedługo po odejściu Aleksa przed domem pojawiły się ciężarówki z esesmanami. Uzbrojeni Niemcy otoczyli budynek i rozpoczęli ostrzał. Partyzanci podjęli walkę i odpowiedzieli ogniem. W nierównej walce na miejscu zginęli trzej z nich, jedynie Antoni Wykręt został wzięty do niewoli. Kiedy był wieziony ciężarówką do obozu na publiczną egzekucję udało mu się uciec. Jako jedyny przeżył potyczkę i wojnę, zmarł w 1995 roku.
Rodzinę Zdrowaków, Jana oraz Annę, a także ich córki Zofię i Emilię aresztowano. Ich dziesięcioletni syn Stanisław ukrył się w czasie walki u sąsiadów i uniknął aresztowania. Uwięziony został również lokator Zdrowaków, Edmund Kluczny oraz wszyscy mężczyźni z sąsiedztwa jako zakładników. Aresztowanych zakładników zwolniono z KL Auschwitz dwa tygodnie później.
Zdrowaków umieszczono oddzielnie w bloku 11 w areszcie obozowym. Za ukrywanie partyzantów czekała ich śmierć, ale wcześniej mieli oni przejść śledztwo którym towarzyszyły brutalne przesłuchania. Udało im się jednak dotrwać do ewakuacji obozu i w dniu z 16 na 17 stycznia 1945 r. trafili do kolumny „Marszu Śmierci”. Jan Zdrowak trafił do KL Mauthausen, gdzie zginął. Anna Zdrowak wraz z córkami miała więcej szczęścia, udało im się uciec z kolumny ewakuacyjnej.
W artykule wykorzystano fotografie prezentowane na wystawie w budynku byłej szkoły w Borze, będącym obecnie pod opieką naszej Fundacji.